czwartek, 7 maja 2015

Ślunsko-Warszawsko wojna

W tym samym czasie, kiedy powstawały kultowe polskie seriale, takie jak 13 posterunek, Miodowe lata czy Świat według Kiepskich, powstał także świetny, acz niedoceniany serial o śląskich korzeniach - Święta wojna, który swój czas świetności w telewizyjnej dwójce miał w latach 2000-2009r.

Serial przedstawia perypetie dwóch kolegów z wojska - Bercika z Katowic i Zbyszka z Warszawy. Pozostawiająca wiele do życzenia relacja między nimi to właśnie tytułowa Święta wojna. Każdy ślunzołk nienawidzi Warszawioka, ze wzajemnościa. Hubert ''Bercik'' Dworniok (Krzysztof Hanke), Anna ''Andzia'' Dworniok (Joanna Bartel) oraz Zbyszek (Zbigniew Buczkowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów), to świetnie dobrane aktorskie trio.





W Świętej wojnie występuje wiele barwnych postaci, jak znienawidzony szwagier Bercika - Ernest, właściciel knajpy Alojz, czy podwórkowy pijak Gerard. Serial w zabawny sposób porusza problemy różnic kulturowych, ścieranie się poglądów typowego ślązaka z typowym warszawiakiem. Bercik nie zgadza się ze Zbyszkiem w żadnej kwestii (zwłaszcza w kwestiach finansowych). Kolega Zbyszek jest handlowcem, któremu świetnie idzie sprzedaż na śląsku produktów ze stolicy, a szwagier Ernest jest dobrze zarabiającym i jeżdżącym mercedesem biznesmanem. Bercik, który sam jest na rencie, zazdrości im powodzenia i zarobków. W serialu pojawia się również sąsiadka - Karlikowa (Gertruda Szalsza), polska aktorka filmowa i teatralna, co ciekawe znana była telewidzom głównie ze świetnej roli w Świętej wojnie.





Każda scena Świętej wojny to humor w najlepszym śląskim wydaniu - prosto, po śląsku i o śląsku.
Łoglundejcie, bo drugiego takiygo nie bandzie :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Inny Ślunsk

Inny Ślunsk