Jak rozbudzić w dzieciach
zainteresowanie kulturą regionalną? Jak sprawić żeby najmłodsze
pokolenia doceniły przestrzeń, w której żyją i identyfikowały
się z jej wartościami?
Dając im głos. Albo kartkę, kredki i
trochę wolności nieograniczonej przez czujne oko opiekuna.
Co dobrego może powstać z takiej
kombinacji? Ano wiele. Warunek jest jeden i każdy młody twórca go
spełnia : spora doza wyobraźni.
O zaletach współpracy z młodszymi
przekonały się fundacja Moma Films i wydawnictwo HA!Art, dając
szansę wykazania się licznej grupie 10latków przy tworzeniu
projektu „Nowe Legendy Miejskie :Śląsk”. To literacko-filmowe
przedsięwzięcie, które objęło mieszkańców takich miast jak :
Katowice, Bytom, Zabrze, Ruda Śląska, Świętochłowice, Piekary Śląskie
czy Chorzów.
Zadaniem młodych twórców było
wymyślenie historii związanych z miejscem ich zamieszkania,
całkiem nowych lub luźno opartych na legendach zasłyszanych od
rodziców czy babć, a następnie opatrzenie ich rysunkami. Te
najciekawsze, z punktu widzenia dramaturgii zostały zekranizowane
wraz z Krakowską Fundacją Filmową.
Główny zamysł akcji, to edukacja
dzieci i umożliwienie im poznania różnych dziedzin sztuki
począwszy od literatury i plastyki po film i wszelkie kwestie
techniczne związane z jego produkcją. Efekt prac przerósł
najśmielsze oczekiwania. Program, który z założenia miał
kształtować kulturalne postawy najmłodszych, okazał się
wyjątkowo wartościową nauką dla niejednego dorosłego widza czy
czytelnika.
„Nowe Legendy Miejskie",
to zbiór współczesnych „urban legends” przedstawiających
aglomeracje ślaska z zupełnie innej perspektywy. Świat widziany
oczami dziecka bawi, zadziwia, czasem przeraża, nie pozbawiony jest
jednak zaskakująco trafnych obserwacji, które nam, dorosłym często
umykają. Prawdziwa niezależność młodych twórców pozwala im na
zabawę zarówno słowem (konstrukcja bywa rozkosznie pokraczna) jak
i fabułą.
(ultramaryna.pl)
Skąd się wzięła nazwa Katowice
Bogucice? To historia rodzinnej vandetty, w której trzej synowie
(syn Kato - antyterrorysta, syn Wice- terrorysta, syn Bogu –
członek mafii i syn Cice - wojskowy) szukają zemsty na mordercy
ojca.
Dlaczego huta Bobrek przestała budzić
wszystkich w nocy wściekłym wyciem? Bo jeden z górników zburzył
ścianę w kopalni, która miała być zwykłą ścianą, ale okazała
się całkiem wyjątkowa, z powodu kabelka „który wydawał
dźwięki. gdyż umiał wydawać dźwięki” i teraz nastała
cisza.
Po co właściwie istnieją syreny
lipińskie? By strzec mieszkańców, przy pełni księżyca ich oczy
lśnią złowrogo, a maszyny poruszają się „dzięki kulistym
stopom”.
(slask.miastodzieci.pl)
Opowieści wyróżniają się niczym
niepohamowaną fantazją, czasem ocierają o absurd. Dla dzieci nie
ma tematów tabu. Piszą o miłości, stracie, wolności,
poszukiwaniu siebie, tłumaczą czytelnikowi świat, na który patrzą
przez pryzmat niewinności, w sposób mądry i przemyślany. Pozycja
warta poświęcenia chwili czasu, chociażby po to, by popatrzeć
przez chwilę na świat z wrażliwością, o której zbyt często
zapominamy.